Kupno domku na rynku wtórnym to za każdym razem duża niewiadoma. Nawet gdy oferta będzie wymarzona, to może się okazać, że remont budynku będzie strapieniem i pochłonie olbrzymie środki.
Stąd zanim podpiszesz umowę, powinieneś skontrolować stan techniczny domku.
Radzimy, na co należy zwracać atencję oglądając przeróżne domy na sprzedaż. Co skontrolować? Od czego rozpocząć? Odpowiedzialność jest ogromna. Jeżeli zdecydujemy się zakupić domek, w jakim później obnażą się zakamuflowane wady czy też nie spostrzeżemy ich na czas, czekają nas ogromne wydatki. Prosimy właściciela domku, aby pokazał nam plan domku. Na jego podstawie możesz poznać, jakie zastosowano konstrukcyjne rozwiązania (jeżeli idzie o fundamenty, ściany, stropy) i półprodukty. W nowszych budowlach nie powinno być ambarasu ze znalezieniem planu, gorzej bywa ze starszymi domkami. Z drugiej zaś strony, specyfikacja nie zaświadcza o tym, że domek był zbudowany ściśle wedle projektu! Rozpatrujemy projekt wyłącznie jako wsparcie w ocenie stanu technicznego domku.
Źródło: http://www.flickr.com
Stwierdźmy, czy konstrukcja jest w należytym stanie. Wypatrujemy pęknięć. Takowe miejsca sygnalizują, że coś złego dzieje się z fundamentem.
Jeśli objaśniana kwestia jest dla Ciebie absorbująca, zobacz poza tym więcej szczegółów na stronie (http://www.well-done.pl/) tu – te wiadomości także nie mogą pozostać pominięte.
Co jest powodem pęknięcia ścian zewnętrznych? Przyczyny mogą być rozmaite. Mogło dojść do niego na przykład w skutek nierównomiernego osiadania domu bądź uszkodzenia fundamentu. Dokładnie oglądamy także wnętrze domku. Podstawowe niebezpieczeństwo dla domów to wilgoć a także grzyby.
Gdzie poszukujemy? W piwnicy. Tam bez trudności możesz zauważyć najczęstsze symptomy – zwilgotniałą posadzkę, łuszczącą się farbę na ścianach i wyczuć charakterystyczny stęchły zapach.